wtorek, 30 lipca 2024

[31] LPS WRÓCIŁY! - nowa figurka z 7. generacji

 Hejka!

Witam wszystkich po 4 latach! LPS WRÓCIŁY!!! Przybyła też więc ja z nową figurką! Dostałam ją w prezencie, bardzo mnie to ucieszyło i dziękuję pięknie 💕

Z tego co mi wiadomo lps wróciły w trzech rodzajach zestawów: mystery box, zwykła pojedyncza figurka i duże zestawy z kilkoma figurkami. Ja dostałam mystery boxa i już pokazuję, co w nim było!

Sam box prezentuje się następująco:


Bardzo fajnie, że zamienili opakowania na bardziej ekologiczne. Kiedyś były plastikowe saszetki, teraz mamy kartonowe pudełeczko, które swoją drogą jest bardzo urocze! Figurka także owinięta jest w środku pudełka w papier, co było miłym zaskoczeniem. Inne zestawy także używają więcej papieru niż wcześniej!

 Na górze pudełeczka mamy pokazane, jakie figurki możemy wylosować. Mi najbardziej podoba się piesek trzeci od lewej w drugim rzędzie!

W środku tak jak dawniej dostajemy ulotkę, na której pokazane są wszystkie figurki z tego wydania.





Pojawiła się też nowa sekcja opisująca osobowość, poziom i rzadkość każdej figurki.


A figurką, którą wylosowałam jest taki ptaszek!



Według mnie jest giga uroczy! Nazwałam go Kano.


Do Kano dostałam taką kartę i złotą łapkę. Z karty wynika, że jest super szybki, ma pierwszy poziom i nie jest rzadki. Według mnie bardzo fajny pomysł plus kolejna rzecz do kolekcjonowania.



 To by było na tyle, dzięki za przeczytanie, papa!

runa

wtorek, 21 lipca 2020

[30] LPS as KPOP albums

Witajcie kochani!
Trzy tygodnie wakacji już niestety za nami 😞 
Jak spędziliście ten czas? Jakie macie plany na resztę wypoczynku?

Ja na razie spędzam czas w domku i oddaję się błogiemu lenistwu. Głównie czytam na tablecie, oglądam filmy lub seriale, rysuję, gotuję i takie tam normalne rzeczy. Często wychodzę także na huśtawkę, mimo że jestem już na nią za stara. Na razie nigdzie (nie licząc wypadu do galerii) nie wyjeżdżałam. Dopiero w sierpniu czeka mnie dwutygodniowy obóz w górach ☀️ Niestety żadnych zdjęć z tego wyjazdu nie będzie, a szkoda, bo bardzo chciałabym sfotografować moje lps w górach.


Dzisiejszy post będzie króciutki, ale dość nietypowy. Przygotowałam specjalną sesję, którą nazwałam ,,LPS as KPOP albums". Moim założeniem było dobranie figurek kolorystycznie pasujących do kpopowych albumów. 

Nigdy nie wspominałam o tym na blogu, ale od 2015 r. słucham koreańskiej muzyki i pomyślałam, że połączenie tej pasji z figurkami lps może okazać się ciekawym pomysłem. 

W trakcie robienia sesji okazało się, że dobranie figurek wcale nie było takie proste, a także zrobienie fajnych zdjęć było dość dużym wyzwaniem. Efekt końcowy nie powala, ale mimo to mam nadzieję, że zdjęcia się wam spodobają. 














I co sądzicie? Mi osobiście najbardziej podoba się pierwsze zdjęcie z zebrą 😁 Jeżeli spodoba się wam takie połączenie lps i albumów, to chętnie pomyślę nad innymi kombinacjami figurek z płytami, których tym razem nie wykorzystałam do zdjęć. 


Dzięki postowi Foto dowiedziałam się o istnieniu stronki LPS Merch i założyłam sobie tam konto. Zapraszam do obejrzenia mojej listy, gdzie zaznaczyłam, jakie figurki posiadam w swojej kolekcji. 

To już wszytko na dzisiaj 😉

Pamiętajcie, aby pić dużo wody i noście maseczki, gdy jesteście w sklepach! Uważajcie na siebie w zatłoczonych miejsach!

Do usłyszenia!

runa

środa, 10 czerwca 2020

[29] Czerwcowa sesja (niestety bez słońca)

Dzisiaj przychodzę do was z krótką sesją. Oficjalnie skończyły mi się już miejsca w pobliżu domu, w których mogę robić zdjęcia. Chyba czas pomyśleć nad jakąś dalszą wyprawą 😁

Przy wyborze figurek do tej sesji kierowałam się kolorem. Padło na żółte, brązowe i zielone zwierzaczki. 























Figurki, które dzisiaj wykorzystałam to: Jack Russell #1110 z zestawu Zwierzęta z całego świata (Wielbię ten zestaw, naprawdę), German Shepherd #127 (Tu jest ciekawa sprawa, bo nie mam pojęcia, z jakiego zestawu jest ten piesek. Z tego, co widziałam, to pojawił się on w 3 zestawach. Ja kupiłam go na allegro, jako używaną figurkę. Jego pochodzenie chyba pozostanie tajemnicą), Chihuahua #837 i Chihuahua #528 (wydaje mi się, że to #528, ale nie jestem pewna), Fretka #209 (ta sama sytuacja co z tym dogiem), Iguana #651 (Robi się coraz ciekawiej XDD Serio, ja nie wiem, z jakich zestawów mam te figurki, I'm done), Gekon #1365 (W końcu jakaś pewna figurka XD Ten zestaw pamiętam doskonale, bo moja mama była na mnie zła, że naciągnęłam ją na taki dogi zestaw. Mamo, przepraszam XD), Żółw #1942, Sarna #2486 (Sleepy Tails Party, kocham ten zestaw, jest strasznie uroczy), Miś #1555 (Trojaczki kupione jeszcze w Pepco. To były dobre czasy). Cudem dotarłam do końca. Jak widać moja znajomość figurek leży. Nigdy nie zajmowałam się nimi od strony czysto kolekcjonerskiej i teraz mam takie braki.

Ogólnie plan był taki, że wykorzystam ten tydzień wolnego, na porobienie zdjęć, przygotowanie postów i poprawieniu trochę wyglądu bloga. Oczywiście lenistwo wygrało 😅 Naprawdę, to cud, że dzisiaj ruszyłam tyłek XD Pomysły na posty są, ale chęci do wstania z łóżka brak 😫 Może coś się pojawi niedługo, ale obiecywać nie będę.

Trzymajcie się!

runa

poniedziałek, 25 maja 2020

[28] DZIEŃ MATKI Z LPS!

Witajcie w kolejnym poście! Zapewne jak wiecie, dzisiaj jest Dzień Matki. Pamiętaliście o swoich mamach? Złożyliście im życzenia, a może podarowaliście jakieś prezenty? Ja dałam mojej kwiatka doniczkowego i bardzo się ucieszyła 😇 

*

Z okazji dzisiejszego święta przygotowałam małą sesją z figurkami z zestawów Mommy and baby. 

Pierwsza rodzina, której będziemy dzisiaj towarzyszyć, to rodzina pingwinków!


Pogoda jest nieco za ciepła na wyjście dla pingwinów, dlatego dzisiaj świętują wspólnie w domu. 


Mały pingwinek podarował swojej mamie własnoręcznie robiony tort. Przygotował także napoje i popcorn, który będą jeść podczas oglądania filmów. 






Mimo że tego dnia zostali w domu, świetnie się bawili i miło spędzili ten czas. Mama była bardzo wzruszona pomysłem małego pingwinka. 

*

Kolejna rodzina to rodzina króliczków! Mama i mały króliczek postanowili wybrać się w plener i spędzić czas na wspólnej zabawie. 


Mama królik wykorzystała ten czas na opalanie i picie napoju z parasolką.


Mały króliczek w tym czasie bawił się z piaskownicy.


Wspólna wycieczka była bardzo dobrym pomysłem. Mama i jej dziecko mogli spędzić wspólnie jej święto na dobrej zabawie.



*

Ostatnia rodzina to rodzina buldogów! Ich plany na ten dzień to wspólny piknik. 


Specjalnie na ten dzień mały piesek przygotował koszyk pełen przysmaków dla swojej mamy i siebie. 




*

To już koniec relacji z Dnia Matki z moimi figurkami! Na koniec wstawiam jeszcze dwa zdjęcia, które zrobiłam tej buldożce 😊




Post wyszedł nieco krótszy niż się spodziewałam 😅 Niestety sesja nie poszła do końca z moim planem, ale mam nadzieję, że i tak się wam podoba ^^

Miłego dnia kochani!

runa