piątek, 7 lutego 2025

[32] NOWE LPS Z 7. GENERACJI - SERIA 2 W KOŃCU W POLSCE!

 Hejka!

Dzień dobry, witam w nowym poście! Nie spodziewałam się, że pod ostatnim wpisem z lipca znajdę dwa komentarze! Tajek, diario dziękuję wam bardzo, zrobiło mi się strasznie miło widząc wasze wiadomości! 

Dzisiaj powracam do was ponownie z postem o nowych figurkach! Seria 2 (czy też wave 2) w końcu zawitała do Polski! Wcale nie jesteśmy opóźnieni o całą serię w porównaniu do USA, wcale. 


Nowe pet shopy pojawiły się już w dużych marketach, w Auchan i w Selgrosie, widziałam wczoraj na TikToku, że podobno są też już w Biedronce. Ja nie widziałam w mojej Biedronce żadnych, więc przepłaciłam w Selgrosie, portfel boli, serce płacze, ale trudno, przemilczmy to. 


A więc jakie figurki trafiły do mojej kolekcji? Oto one:


Są to takie dwie urocze psinki. Bardzo spodobał mi się najpierw ten po prawej, ale kiedy byłam już w sklepie to ten z lewej skradł moje serce, więc ostatecznie kompromisowo zdecydowałam się na oba!


W mojej kolekcji piesków jest sporo, ale takie kształtu jeszcze nie mam, więc jestem bardzo zadowolona! Brałam oba na raz, bo z moim pechem później nie mogę nigdzie trafić tej figurki, którą chcę (wilczek z serii 1 :( (chcę cię) 


Na pierwszy ogień mam tego pieseczka i spójrzcie tylko na niego, czyż on nie jest wspaniały? Totalnie się w nim zakochałam, jest ślicznie pomalowany i jego oczka!!! I na dodatek kwiatek na jego boku jest w samym kolorze co te cudne oczęta. Dodatkiem była taka czerwona szczotka (już moja druga od nowych lps).


Jako drugiego ma tu różowonosego pieska z kostką, która też jest różowa! Bardzo fajne dobranie kolorów, wygląda przeuroczo. Na oku ma taki fajny piorun, który jest powtarzającym się motywem u nowych lps. Co jest w nim ciekawe i dziwne to, że ma bardzo miękką głowę i mocno się ugina jak u podróbek.



Teraz pora na ich katy, prezentują się tak.


Jeszcze szybkie spojrzenie na tył opakowania i już patrzymy na katalog!





Jeśli chodzi o serię 2 to nie jestem jeszcze pewna, czy chciałabym jeszcze z niej jakieś figurki, ale mogę wam powiedzieć, co chciałabym z serii 1 i 3!


Seria 1: 

Wilk? Ryba? Sushi?! Cóż za przeklęte połączenie, totalnie tego potrzebuję.


Seria 3: 


WILK ROCKSTAR?!!?!?!?! Coś wspaniałego, potrzebuję.


Słodka sarenka walentynkowy vibe.

No i teraz wszyscy udajemy zaskoczenie.....:







Przepraszam bardzo, za rozczarowanie, ale wychowałam się na LPS Popular a to zobowiązuje. Powrót popów do sklepów to dla mnie powrót do dzieciństwa. Nie będę ukrywać, że nie mogę się doczekać, chociaż z drugiej strony boję się, co to będzie za rzeź... Chciałabym je wszystkie, jak jakieś podekscytowane dziecko (oprócz żółtego shorthaira, on mi nie przypadł do gustu).

W tajemnicy przed wami do mojej kolekcji dołączyło jeszcze kilka figurek z serii 1, więc w następnym poście zamierzam pokazać wam je wszystkie, zrobić takie moje podsumowanie serii 1 :)

Do zobaczenia niedługo, jeśli ktoś to przeczytał, dziękuję!

runa

wtorek, 30 lipca 2024

[31] LPS WRÓCIŁY! - nowa figurka z 7. generacji

 Hejka!

Witam wszystkich po 4 latach! LPS WRÓCIŁY!!! Przybyła też więc ja z nową figurką! Dostałam ją w prezencie, bardzo mnie to ucieszyło i dziękuję pięknie 💕

Z tego co mi wiadomo lps wróciły w trzech rodzajach zestawów: mystery box, zwykła pojedyncza figurka i duże zestawy z kilkoma figurkami. Ja dostałam mystery boxa i już pokazuję, co w nim było!

Sam box prezentuje się następująco:


Bardzo fajnie, że zamienili opakowania na bardziej ekologiczne. Kiedyś były plastikowe saszetki, teraz mamy kartonowe pudełeczko, które swoją drogą jest bardzo urocze! Figurka także owinięta jest w środku pudełka w papier, co było miłym zaskoczeniem. Inne zestawy także używają więcej papieru niż wcześniej!

 Na górze pudełeczka mamy pokazane, jakie figurki możemy wylosować. Mi najbardziej podoba się piesek trzeci od lewej w drugim rzędzie!

W środku tak jak dawniej dostajemy ulotkę, na której pokazane są wszystkie figurki z tego wydania.





Pojawiła się też nowa sekcja opisująca osobowość, poziom i rzadkość każdej figurki.


A figurką, którą wylosowałam jest taki ptaszek!



Według mnie jest giga uroczy! Nazwałam go Kano.


Do Kano dostałam taką kartę i złotą łapkę. Z karty wynika, że jest super szybki, ma pierwszy poziom i nie jest rzadki. Według mnie bardzo fajny pomysł plus kolejna rzecz do kolekcjonowania.



 To by było na tyle, dzięki za przeczytanie, papa!

runa

wtorek, 21 lipca 2020

[30] LPS as KPOP albums

Witajcie kochani!
Trzy tygodnie wakacji już niestety za nami 😞 
Jak spędziliście ten czas? Jakie macie plany na resztę wypoczynku?

Ja na razie spędzam czas w domku i oddaję się błogiemu lenistwu. Głównie czytam na tablecie, oglądam filmy lub seriale, rysuję, gotuję i takie tam normalne rzeczy. Często wychodzę także na huśtawkę, mimo że jestem już na nią za stara. Na razie nigdzie (nie licząc wypadu do galerii) nie wyjeżdżałam. Dopiero w sierpniu czeka mnie dwutygodniowy obóz w górach ☀️ Niestety żadnych zdjęć z tego wyjazdu nie będzie, a szkoda, bo bardzo chciałabym sfotografować moje lps w górach.


Dzisiejszy post będzie króciutki, ale dość nietypowy. Przygotowałam specjalną sesję, którą nazwałam ,,LPS as KPOP albums". Moim założeniem było dobranie figurek kolorystycznie pasujących do kpopowych albumów. 

Nigdy nie wspominałam o tym na blogu, ale od 2015 r. słucham koreańskiej muzyki i pomyślałam, że połączenie tej pasji z figurkami lps może okazać się ciekawym pomysłem. 

W trakcie robienia sesji okazało się, że dobranie figurek wcale nie było takie proste, a także zrobienie fajnych zdjęć było dość dużym wyzwaniem. Efekt końcowy nie powala, ale mimo to mam nadzieję, że zdjęcia się wam spodobają. 














I co sądzicie? Mi osobiście najbardziej podoba się pierwsze zdjęcie z zebrą 😁 Jeżeli spodoba się wam takie połączenie lps i albumów, to chętnie pomyślę nad innymi kombinacjami figurek z płytami, których tym razem nie wykorzystałam do zdjęć. 


Dzięki postowi Foto dowiedziałam się o istnieniu stronki LPS Merch i założyłam sobie tam konto. Zapraszam do obejrzenia mojej listy, gdzie zaznaczyłam, jakie figurki posiadam w swojej kolekcji. 

To już wszytko na dzisiaj 😉

Pamiętajcie, aby pić dużo wody i noście maseczki, gdy jesteście w sklepach! Uważajcie na siebie w zatłoczonych miejsach!

Do usłyszenia!

runa

środa, 10 czerwca 2020

[29] Czerwcowa sesja (niestety bez słońca)

Dzisiaj przychodzę do was z krótką sesją. Oficjalnie skończyły mi się już miejsca w pobliżu domu, w których mogę robić zdjęcia. Chyba czas pomyśleć nad jakąś dalszą wyprawą 😁

Przy wyborze figurek do tej sesji kierowałam się kolorem. Padło na żółte, brązowe i zielone zwierzaczki. 























Figurki, które dzisiaj wykorzystałam to: Jack Russell #1110 z zestawu Zwierzęta z całego świata (Wielbię ten zestaw, naprawdę), German Shepherd #127 (Tu jest ciekawa sprawa, bo nie mam pojęcia, z jakiego zestawu jest ten piesek. Z tego, co widziałam, to pojawił się on w 3 zestawach. Ja kupiłam go na allegro, jako używaną figurkę. Jego pochodzenie chyba pozostanie tajemnicą), Chihuahua #837 i Chihuahua #528 (wydaje mi się, że to #528, ale nie jestem pewna), Fretka #209 (ta sama sytuacja co z tym dogiem), Iguana #651 (Robi się coraz ciekawiej XDD Serio, ja nie wiem, z jakich zestawów mam te figurki, I'm done), Gekon #1365 (W końcu jakaś pewna figurka XD Ten zestaw pamiętam doskonale, bo moja mama była na mnie zła, że naciągnęłam ją na taki dogi zestaw. Mamo, przepraszam XD), Żółw #1942, Sarna #2486 (Sleepy Tails Party, kocham ten zestaw, jest strasznie uroczy), Miś #1555 (Trojaczki kupione jeszcze w Pepco. To były dobre czasy). Cudem dotarłam do końca. Jak widać moja znajomość figurek leży. Nigdy nie zajmowałam się nimi od strony czysto kolekcjonerskiej i teraz mam takie braki.

Ogólnie plan był taki, że wykorzystam ten tydzień wolnego, na porobienie zdjęć, przygotowanie postów i poprawieniu trochę wyglądu bloga. Oczywiście lenistwo wygrało 😅 Naprawdę, to cud, że dzisiaj ruszyłam tyłek XD Pomysły na posty są, ale chęci do wstania z łóżka brak 😫 Może coś się pojawi niedługo, ale obiecywać nie będę.

Trzymajcie się!

runa