wtorek, 21 lipca 2020

[30] LPS as KPOP albums

Witajcie kochani!
Trzy tygodnie wakacji już niestety za nami 😞 
Jak spędziliście ten czas? Jakie macie plany na resztę wypoczynku?

Ja na razie spędzam czas w domku i oddaję się błogiemu lenistwu. Głównie czytam na tablecie, oglądam filmy lub seriale, rysuję, gotuję i takie tam normalne rzeczy. Często wychodzę także na huśtawkę, mimo że jestem już na nią za stara. Na razie nigdzie (nie licząc wypadu do galerii) nie wyjeżdżałam. Dopiero w sierpniu czeka mnie dwutygodniowy obóz w górach ☀️ Niestety żadnych zdjęć z tego wyjazdu nie będzie, a szkoda, bo bardzo chciałabym sfotografować moje lps w górach.


Dzisiejszy post będzie króciutki, ale dość nietypowy. Przygotowałam specjalną sesję, którą nazwałam ,,LPS as KPOP albums". Moim założeniem było dobranie figurek kolorystycznie pasujących do kpopowych albumów. 

Nigdy nie wspominałam o tym na blogu, ale od 2015 r. słucham koreańskiej muzyki i pomyślałam, że połączenie tej pasji z figurkami lps może okazać się ciekawym pomysłem. 

W trakcie robienia sesji okazało się, że dobranie figurek wcale nie było takie proste, a także zrobienie fajnych zdjęć było dość dużym wyzwaniem. Efekt końcowy nie powala, ale mimo to mam nadzieję, że zdjęcia się wam spodobają. 














I co sądzicie? Mi osobiście najbardziej podoba się pierwsze zdjęcie z zebrą 😁 Jeżeli spodoba się wam takie połączenie lps i albumów, to chętnie pomyślę nad innymi kombinacjami figurek z płytami, których tym razem nie wykorzystałam do zdjęć. 


Dzięki postowi Foto dowiedziałam się o istnieniu stronki LPS Merch i założyłam sobie tam konto. Zapraszam do obejrzenia mojej listy, gdzie zaznaczyłam, jakie figurki posiadam w swojej kolekcji. 

To już wszytko na dzisiaj 😉

Pamiętajcie, aby pić dużo wody i noście maseczki, gdy jesteście w sklepach! Uważajcie na siebie w zatłoczonych miejsach!

Do usłyszenia!

runa

środa, 10 czerwca 2020

[29] Czerwcowa sesja (niestety bez słońca)

Dzisiaj przychodzę do was z krótką sesją. Oficjalnie skończyły mi się już miejsca w pobliżu domu, w których mogę robić zdjęcia. Chyba czas pomyśleć nad jakąś dalszą wyprawą 😁

Przy wyborze figurek do tej sesji kierowałam się kolorem. Padło na żółte, brązowe i zielone zwierzaczki. 























Figurki, które dzisiaj wykorzystałam to: Jack Russell #1110 z zestawu Zwierzęta z całego świata (Wielbię ten zestaw, naprawdę), German Shepherd #127 (Tu jest ciekawa sprawa, bo nie mam pojęcia, z jakiego zestawu jest ten piesek. Z tego, co widziałam, to pojawił się on w 3 zestawach. Ja kupiłam go na allegro, jako używaną figurkę. Jego pochodzenie chyba pozostanie tajemnicą), Chihuahua #837 i Chihuahua #528 (wydaje mi się, że to #528, ale nie jestem pewna), Fretka #209 (ta sama sytuacja co z tym dogiem), Iguana #651 (Robi się coraz ciekawiej XDD Serio, ja nie wiem, z jakich zestawów mam te figurki, I'm done), Gekon #1365 (W końcu jakaś pewna figurka XD Ten zestaw pamiętam doskonale, bo moja mama była na mnie zła, że naciągnęłam ją na taki dogi zestaw. Mamo, przepraszam XD), Żółw #1942, Sarna #2486 (Sleepy Tails Party, kocham ten zestaw, jest strasznie uroczy), Miś #1555 (Trojaczki kupione jeszcze w Pepco. To były dobre czasy). Cudem dotarłam do końca. Jak widać moja znajomość figurek leży. Nigdy nie zajmowałam się nimi od strony czysto kolekcjonerskiej i teraz mam takie braki.

Ogólnie plan był taki, że wykorzystam ten tydzień wolnego, na porobienie zdjęć, przygotowanie postów i poprawieniu trochę wyglądu bloga. Oczywiście lenistwo wygrało 😅 Naprawdę, to cud, że dzisiaj ruszyłam tyłek XD Pomysły na posty są, ale chęci do wstania z łóżka brak 😫 Może coś się pojawi niedługo, ale obiecywać nie będę.

Trzymajcie się!

runa

poniedziałek, 25 maja 2020

[28] DZIEŃ MATKI Z LPS!

Witajcie w kolejnym poście! Zapewne jak wiecie, dzisiaj jest Dzień Matki. Pamiętaliście o swoich mamach? Złożyliście im życzenia, a może podarowaliście jakieś prezenty? Ja dałam mojej kwiatka doniczkowego i bardzo się ucieszyła 😇 

*

Z okazji dzisiejszego święta przygotowałam małą sesją z figurkami z zestawów Mommy and baby. 

Pierwsza rodzina, której będziemy dzisiaj towarzyszyć, to rodzina pingwinków!


Pogoda jest nieco za ciepła na wyjście dla pingwinów, dlatego dzisiaj świętują wspólnie w domu. 


Mały pingwinek podarował swojej mamie własnoręcznie robiony tort. Przygotował także napoje i popcorn, który będą jeść podczas oglądania filmów. 






Mimo że tego dnia zostali w domu, świetnie się bawili i miło spędzili ten czas. Mama była bardzo wzruszona pomysłem małego pingwinka. 

*

Kolejna rodzina to rodzina króliczków! Mama i mały króliczek postanowili wybrać się w plener i spędzić czas na wspólnej zabawie. 


Mama królik wykorzystała ten czas na opalanie i picie napoju z parasolką.


Mały króliczek w tym czasie bawił się z piaskownicy.


Wspólna wycieczka była bardzo dobrym pomysłem. Mama i jej dziecko mogli spędzić wspólnie jej święto na dobrej zabawie.



*

Ostatnia rodzina to rodzina buldogów! Ich plany na ten dzień to wspólny piknik. 


Specjalnie na ten dzień mały piesek przygotował koszyk pełen przysmaków dla swojej mamy i siebie. 




*

To już koniec relacji z Dnia Matki z moimi figurkami! Na koniec wstawiam jeszcze dwa zdjęcia, które zrobiłam tej buldożce 😊




Post wyszedł nieco krótszy niż się spodziewałam 😅 Niestety sesja nie poszła do końca z moim planem, ale mam nadzieję, że i tak się wam podoba ^^

Miłego dnia kochani!

runa

sobota, 9 maja 2020

[26] LPS COLLECTION TAG

Cześć kochani 😁 Znowu minęły dwa lata, od kiedy ostatni raz zaglądałam na bloga 😐 Wpadłam tu głównie przez kwarantannę i miło zaskoczyłam się, widząc komentarze od dwóch osób pod moim poprzednim postem! Prawdopodobnie tego nie przeczytacie, ale i tak bardzo wam dziękuję. Niestety nie mam wam wiele do zaoferowania, drodzy czytelnicy, i dzisiaj ponownie przychodzę do was z tagiem XD Pytanka wzięłam z filmiku WeckoLPS, ale z tego, co wiem, TAG pierwszy raz pojawił się na kanale MamaKatTV. Pytania, które pojawiły się wcześniej w poście [23] ominęłam.


1. TOP 5 twoich ulubionych LPS?

Ok, to było trudne, biorąc pod uwagę, że mam dużo figurek, które są dla mnie ważne, ale w końcu zdecydowałam się na te 5. Kolejność nie ma tu znaczenia. 


Ten zajączek już pojawił się kiedyś na moim blogu. Była to pierwsza figurka LPS, dlatego ma ona dla mnie duże znaczenie. To dzięki temu zajączkowi pokochałam petshopy i zaczęłam je kolekcjonować.


Znienawidzona przez wszystkich spanielka dla mnie jest bardzo ważna, ponieważ była moją pierwszą figurką z popularnych kształtów. Jak każdy w tamtym czasie marzyłam o spanielu, jamniku, dogu itp. Czułam ogromną dumę, kiedy zdobyłam tę figurkę i zawsze używałam jej podczas zabawy. Mam dużo ciepłych wspomnień z nią związanych, dlatego nie mogło jej tu zabraknąć.


Tego kotka jako pierwszego zamówiłam na allegro, co było dla mnie czymś niesamowitym. Moi rodzice nie ufali wtedy zakupom przez internet, dlatego fakt, że się zgodzili, bardzo mnie zaskoczył. Do tego pamiętam, że to mój tata zapłacił za tą figurkę, a wiem, że nigdy nie popierał mojej kolekcji. Chyba jednak uległ mi tamtego razu 😁 Nigdy nie wyrzuciłam paczki, w której przyszła ta kotka i trzymam ją w ,,pamiętniku". 


Tę kotkę kocham bezgranicznie. Dostałam ją kiedyś na święta razem z całym, nowym zestawem. Pamiętam, że był bardzo drogi i było mi głupio prosić o niego mamę, ale finalnie i tak go dostałam pod choinkę. Była to moja pierwsza kotka shorthair, dlatego byłam mega podekscytowana, kiedy ją zdobyłam. 



Ten jamniczek był moim marzeniem przez dłuższy czas, próbowałam go nawet zakupić na allegro, ale oczywiście nic z tego nie wyszło. To, że w końcu ją zdobyłam, było czystym przypadkiem. Pamiętam, że wybrałam się z mamą kupić nowy plecak do szkoły w sklepie, który sprzedawał m.in. zabawki. Tam właśnie zobaczyłam zestaw z tą jamniczką. Cena była dość wysoka jak na 4 figurki, dlatego nic nie powiedziałam o nim mamie. Dopiero po wyjściu ze sklepu się odważyłam i ostatecznie wróciłyśmy po te figurki. Z tego co pamiętam, to później schowałam pudełko w tym nowym plecaku, żeby mój tata nie zauważył, że znowu kupiłam petshopy XDD

2. 5 figurek, które lubisz najmniej ze swojej kolekcji?

Nie będę udawać świętej, to oczywiste, że mam jakieś figurki, które lubię mniej od pozostałych. Jednak to, że lubię je mniej, nie znaczy, że nie lubię ich wcale. 



Wybrałam te figurki, ponieważ nie mam żadnych wspomnień z nimi związanych. Nie bawiłam się nimi zbyt często i umówmy się, nie są za piękne XD

3. Jaka jest najwyższa kwota, którą wydałaś na LPS?

Najwyższa kwota, jaką wydałam na pojedynczą figurkę, to chyba 30 zł. 

4. Gdzie trzymasz swoje figurki?

Wszystkiego swoje figurki trzymam w plastikowym, bezbarwnym pudełku. Nie jest to jednak najlepsze miejsce do przechowywania figurek, bo pokrywka prawie się nie zamyka.



6. Co zrobisz z figurkami, kiedy przestaniesz się nimi bawić?

Figurkami przestałam się bawić jakieś 6 lat temu, ale jak widać wciąż je mam i nie zamierzam ich sprzedawać lub wydawać. Mają one dla mnie dużą wartość sentymentalną, więc chciałabym je zachować na całe życie. 

7.Co mówisz ludziom, którzy myślą, że bawisz się LPS?

Moje LPS już od dawna leżą w szafie, więc nie mam takich sytuacji. Chciałabym jednak wykorzystać to pytanie, ale uświadomić wam, że zabawa figurkami nie jest powodem do wstydu. Przed nikim nie musicie się z niczego tłumaczyć.

8. Skąd bierzesz akcesoria do swoich LPS?

Większość moich akcesoriów to te dodawane do figurek. Kilka dokupiłam na allegro, poza tym używałam jakichś tanich mebelków z Pepco, lub dodatków od innych zabawek. Niektóre akcesoria robiłam także samodzielnie. 

9. Jak odkryłaś LPS?

Pierwszego LPS kupiła mi mama jako zwykłą zabawkę. Lubiłam się nim bawić, więc niedługo dostałam kolejnego. Potem już samo poszło 😉

10. Kto jest twoim ulubionym LPS Tuberem?

Obecnie nie orientuję się za bardzo w temacie LPS Tube'a, ale trafiłam, kiedyś na kanał Lps Diamond Eyes i dziewczyna robi naprawdę fajne filmiki. 



11. Pokaż swojego najnowszego LPS.

Mój najnowszy LPS pojawił się 2 posty temu. Jest to ten spanielek. Od tamtego czasu nie kupiłam żadnej nowej figurki, ale może za kilka lat znowu coś kupię 😄


12. Jakie figurki znajdują się na twojej liście życzeń?

Na pewno moim niespełnionym marzeniem są dogi niemiecki. Zawsze chciałam mieć więcej ,,chłopaków" lps, dlatego chętnie przygarnęłabym do swojej kolekcji kilka dogów albo collie.

13. Ile pieniędzy jesteś w stanie wydać na LPS? Jaki jest twój limit?

Mój limit to maksymalnie 30 zł za jedną figurkę. Wiem, że oryginalne petshopy z popularnych kształtów chodzą bardzo drogo, ale dla mnie nie są warte takiej ceny. 

 14. Gdybyś mogła mieć kolekcję jakiegokolwiek LPS Tubera, kogo byś wybrała?

LPShannah ma bardzo imponującą kolekcję. Myślę, że jest ona spełnieniem marzeń każdego kolekcjonera LPS. 



Jeżeli dotarliście do końca tego postu, to bardzo wam dziękuję. Mój blog nigdy nie miał dużych zasięgów, a moja obecność tu też jest znikoma. Jednak jeśli ktoś ma ochotę, to możecie polecić mi jakieś działające blogi o lps. Chciałabym dowiedzieć się, o czym się teraz bloguje i opublikować kilka nowych postów. Jeśli ktoś ma jakieś konkretne propozycje lub prośby, to zachęcam do napisania ich w komentarzu. Do zobaczenia może już niedługo!😊

runa

P.S. Blog zyskał nowy baner. Mam nadzieję, że się wam podoba!!